Porządki

Kociara kojarzy się zazwyczaj z brudem, zaniedbaniem, zbieractwem przekraczającym wszelkie granice rozsądku. Nierzadko zdarza się, że kolejny kot powoduje, że sytuacja wymyka się spod kontroli. Żadna przesada nie jest dobra, żadne skrajności nie są właściwe, godne przyzwolenia, a już tym bardziej naśladowania.

Kiedyś miałam epizod dość w moim życiu znamienny, otóż byłam członkiem jednego z łódzkich TOnZ. Doświadczenie bezcenne, powiem szczerze.
Co prawda usunięta zostałam z organizacji, ponieważ byłam krnąbrna, niesterowalna, a co najgorsze, kompletnie inaczej postrzegałam walkę z bezdomnością i nadmierną populacją.
W głowie mi się nie mieściło, jak wykształcone kobiety, świadomie, promują takie zakocenie w swoich domach. Kocham koty, ale liczby rzucane przez panie z tego towarzystwa nie mieściły się w mojej głowie. Trudno było mi pojąć jak można w bloku, w kilku pokojach, żyć powiedzmy razem z 26 kotami! One tworzyły prywatne mini kociarnie, zmuszając zwierzaki terytorialne do życia w trudnym dla nich środowisku, bez braku swojej prywatnej przestrzeni.

Czytaj dalej

Wybory

Koty kalekie to temat rzeka i dylematy trudne do rozstrzygnięcia.
Z jednej strony są tacy, którzy ślepe mioty z automatu poddają eutanazji, powołując się na zapis w ustawie, na trudność adopcyjną, na dużą populację tych już żyjących.
Po drugiej stronie barykady są ci, którzy koty w bardzo dużej niepełnosprawności utrzymują za wszelką cenę przy życiu. Nawet jeśli mają kłopot z podstawowymi czynnościami fizjologicznymi.

W Kociej Mamie staramy się zachować zdrowy rozsądek, ale w sumie nie wpisujemy się ze swoją filozofią w żadną z obu wymienionych grup.

Czytaj dalej

Uwaga karmiciele! Zmianie ulega tryb przyjmowania kociąt

Nie lubię rozwiązań radykalnych, ale bywa, że do takowych zmusza mnie życie lub postawa ludzi komunikujących się z Fundacją w kwestii zaopatrzenia bezdomnych kotów.

Fundacja powstała by leczyć, sterylizować i adoptować. Wszelkie działania towarzyszące jak edukacja czy kampanie społeczne są to aktywności mające za cel modelowanie relacji z kotem zgodną z ideą naszej pracy.

Podstawą jednak jest ochrona kocich dzieci, ich socjalizacja, zaopatrzenie medyczne, przemyślana adopcja i kształtowanie świadomości nowych opiekunów.

Czytaj dalej