Słowa i fakty

Wynik rekonesansu spacerowego Maryli i Anny, nie tyle mnie przeraził odnośnie stanu bytujących tam kotów, ile uświadomił, że w tym przypadku muszę szczególnie przygotować się logistycznie i udrożnić DT. Nie może być precedensu, że dziewczyny wchodzą w teren, zastają oprócz matek małe kocięta i zostawiają je bez opieki.

Ten czas jest podwójnie trudny: tradycyjnie nasila się wysyp maluchów, do tego zaopatrzyć trzeba kocie sierotki, które nagle z przyczyn różnych zostały bez matek, a na to wszystko nakłada się nasilona aktywność interwencyjna w zakresie łapania wolno bytujących kotów.
Paradoksy żądzą niestety naszym życiem.

Czytaj dalej

Grudzień to czas prezentów

Grudzień to miesiąc jeden z wielu w roku, a jednak chyba najbardziej szczególny, choć nie jest aż tak nietypowy jak luty. Grudzień rok kończy, więc jest czasem podsumowań, bilansów, rozliczeń.
Miesiąc Świętego Mikołaja, Gwiazdki, prezentów i życzeń. Kojarzący się z miłością, rodziną, bezinteresowną pomocą, troską o biednych i chorych.
Czas wzmożonych akcji charytatywnych, wszelakich zbiórek mających zaopatrzyć skrzywdzonych przez okoliczności nie zawsze będące wynikiem ich aktywności.

Czytaj dalej

Powroty z wakacji

Fundacja pracuje według utartych reguł. Tak jest sprawniej, bardziej komfortowo przede wszystkim dla nas, tworzących tę organizację. Zima jest przeważnie spokojna: gromadzimy zapasy, naprawiamy sprzęt, poznajemy nowe szkoły, nowe przedszkola, nowych ludzi. Wiosną z napięciem oczekujemy czym zaskoczy nas lato, jak duży będzie wysyp kociąt, jakie spadną na nas atrakcje, operacje, wypadki, zdarzenia, którym trzeba będzie sprostać.

Czytaj dalej