Po raz enty, do znudzenia, przypominam o najważniejszych zasadach obowiązujących niezmiennie w Fundacji. Interwencje wszelkie zgłasza się wyłącznie w dwojaki sposób: pisząc wiadomości lub dzwoniąc w określonych godzinach! Nie honorujemy innej opcji czy formy. Jesteśmy aktywne zawodowo, każda ma swój harmonogram dnia i określoną ilość czasu, którą poświęca na pracę w Fundacji, z tego względu bardzo proszę o niezaburzanie nam życia poprzez kontakt w trybie jak Państwu i kiedy pasuje!
Mam świadomość potrzeb, staram się być elastyczną, ale oczekuję w zamian szanowania naszych ograniczeń, dlatego proszę nas imiennie nie wywoływać na grupach, forach, w postach. Przy tylu zadaniach, nie jesteśmy w stanie buszować w internecie 24 godziny na dobę, wyłapując gdzie i kto z jakiego powodu oznaczył imiennie wolontariusza lub Fundację. Interwencje prowadzone są systematycznie, ale to opiekun lub osoba szukająca pomocy musi się osobiście do nas zgłosić. Szalenie modne obecnie stało się wywoływanie do tablicy przez osoby znające mnie osobiście lub fundacyjne wolontariuszki, jednak nie jest to metoda, którą preferujemy i nie będziemy jej tolerować ani respektować.
Wyjaśniam ostatecznie, tylko kontakt bezpośredni lub wiadomości pocztowe są poważnie traktowane.
Wolontariuszki pracujące na obu pocztach są szalenie odpowiedzialne i nie zostawiają żadnego, nawet najbłahszego zgłoszenia bez odpowiedzi. Wszystkie najpilniejsze tematy są do mnie przekazywane wraz z informacją jakie podjęte zostały decyzje. Bardzo proszę zatem wszystkich i każdego z osobna o komunikację telefoniczną, osoby sumiennie prowadzą swoje dyżury lub pisemnie na kociamama@kociamama.pl bądź na skrzynkę fanpejdżową.
Jest to najszybsza, najskuteczniejsza droga do otrzymania pomocy lub wsparcia logistycznego.
Pozdrawiam wszystkich kociarzy!