Przychodnia Weterynaryjna „Cztery Łapy”
Łódź, ul. Strycharska 24 lok. 121
tel. 042 681 05 06, 501 655 978
Godziny otwarcia:
poniedziałek – piątek: 9 – 20, sobota: 8 – 12, niedziela: 10 – 12
lek. wet. Marta Krajewska – nefrolog,
tech. wet. Jagoda Masny
lek. wet. Marta Przybysz – interna ,
lek. wet. Anna Dąbrowska Balcerzak – w trakcie specjalizacji radiologii , zajmuje się okulistyką
Lek. wet. Agnieszka Kajzer – specjalizacja choroby psow i kotow, stomatologia i dermatologia
Aleksander i Agnieszka – poznałam ich oczywiście przez koty i tak jakoś zostało. Od pierwszego dnia istnienia Fundacji opiekują się naszymi kotami bezdomnymi.
Jako jedni z pierwszych pomagali jak mogli w opiece nad tymi, których kochać najtrudniej. Lecznica ich jest miejscem, gdzie non stop przebywa na rezydenturze jakiś kociak lub kot fundacyjny, który wymaga specjalnej opieki medycznej, bądź jego choroba jest trudna do zdiagnozowania i wymaga stałego monitorowania i obserwacji lekarskiej. Przychodnia ma do dyspozycji doskonały sprzęt diagnostyczny i aparaty wspomagające leczenie. Jeśli sytuacja tego wymaga koty poddawane są masażom czy naświetlaniom laserowym. Kot przebywa do momentu, kiedy lekarze rozpoznają przyczynę choroby, podejmą odpowiednie leczenie i to oni decydują o momencie adopcji rezydenta.
Te koty do adopcji oddawane są zaszczepione, wysterylizowane i z ustalonym dalszym leczeniem.
Do Czterech Łap nasze koty trafiają najczęściej, na tej lecznicy opiera się w sumie cały ciężar diagnozowania kotów bezdomnych jakie są pod opieką Fundacji. Dzięki fantastycznej komunikacji wzajemnej nasza praca osiąga tak niesłychane efekty. Warto tu podkreślić fakt, iż w Czterech Łapach leczone są nie tylko nasze łódzkie kociaki. Przywożone są pod skrzydła Fundacji koty z całej Polski jeśli tylko wymaga tego sytuacja, jeśli my możemy w jakimś stopniu kotu pomóc. Nie ma to dla nas różnicy skąd zabieramy kota. Liczy się kot i jego trudna sytuacja.
Agnieszka to świetny diagnosta, specjalista od chorób skórnych i chorób przyzębia, Aleksander specjalizuje się w chorobach neurologicznych i kardiologicznych a Justyna, mało, że leczy nasze kociaki, to jeszcze pomaga nam w interwencjach wyjazdowych.