To zawsze wiąże się z bólem, z krzykiem rozpaczy, z płaczem.
Otula nas apatia, ale i złość! Padają pytania, na które nie ma dobrej odpowiedzi.
Fip zawsze zbierał i zbiera jedno tylko żniwo. Pojawia się nagle, nie znamy powodu ani przyczyny i błyskawicznie zabiera nam kochaną mruczącą istotkę…………..