Sądzę, że jest to dość istotna i ważna informacja, szczególnie dla ludzi, zajmujących się na co dzień opieką nad kotami. W grudniu ubiegłego roku zakończyła się coroczna akcja bezpłatnej kastracji, sterylizacji oraz leczenia zwierząt środowiskowych, czyli wolno bytujących kotów. Wiemy, że akcja prowadzona systematycznie przekłada się na określone, mające wpływ na zmniejszenie populacji, efekty. Zawsze gorąco zachęcam opiekunów kotów do skorzystania z tej formy pomocy, ponieważ przy okazji prowadzona jest podstawowa diagnostyka, mająca ocenić kondycję kota oraz wdrażane odpowiednie leczenie. Dodatkowo antybiotyk stosowany po zabiegu powoduje, że wyleczone zostają drobne infekcje, zapalenia spojówek czy katary. Hospitalizacja kilkudniowa kotek pozwala na powrót do środowiska kota w dobrej kondycji ogólnej, co jest niezwykle istotne, szczególnie w okresie zimowym.
Główna akcja zakończona została w grudniu, teraz do 8 lutego trwa tak zwana „ dogrywka”, w której to na każdą lecznicę, która została zakwalifikowana do udziału w akcji, przypada 8 kotek oraz 5 kocurów. W międzyczasie zostanie ogłoszony i przeprowadzony konkurs ofert, który wyłoni skład klinik, działających w bieżącej akcji. Przejście z jednej akcji do drugiej nastąpi płynnie, a „dogrywka” ma pomóc tym kotom, które były wcześniej oporne i trudne do odłowu. Teraz zimą, kiedy warunki pogodowe przekładają się na zwiększone potrzeby kaloryczne i energetyczne, łatwiej głodne osobniki zachęcić aromatycznym jedzeniem do skorzystania z posiłku, przygotowanego w klatce łapce. Niestety z reguły oporne na wszelkie sposoby i metody odłowu, patrząc przez pryzmat mojego doświadczenia, są niestety kotki.
Zachęcam serdecznie do umawiania zabiegów, listę gabinetów można sobie przypomnieć, zaglądając na stronę internetową urzędu miasta.