To była pierwsza ciąża tej kotki.
Nie była dość pokaźna, w miocie powiła trzy kociątka. Jedyną dziewczynkę odrzucała konsekwentnie. Zmarła jeszcze w domu zastępczym. Jej bracia odeszli będąc już pod opieką Fundacji. Objawy neurologiczne wskazują na wady genetyczne. Robaczycę wykluczyła sekcja.