Akcje Kociej Mamy

 

Fundacja Kocia Mama od zawsze żywo reaguje na wszystkie wydarzenia w mieście, w kraju, na świecie.
Stało się to już naszą dobrą tradycją, że nie żyjemy same dla siebie, egoizm kompletnie nie pasuje do naszego wolontariatu. Patrzmy uważnie na otaczający nas świat. Wykorzystując potencjał grupy ale i sympatyków i przyjaciół pomagamy innym ogłaszając rozmaite kampanie i akcje społeczne.

Czytaj dalej

Dorosłych też zapraszamy do zabawy

Czas jest trudny. Każdy ma różne obawy jednak zachowując rozsądek stosujemy się generalnie do nakazów wynikających z kwarantanny.
Ania, w trosce o dzieci wymyśliła konkurs plastyczny, teraz Ela poprosiła o ogłoszenie zabawy dla dorosłych. My dorośli mamy rzecz jasna gorzej, bardziej niż dzieci odczuwamy bezsilność sytuacji, której się znajdujemy. Doniesienia z kraju i świata nie stymulują optymistycznie.

Czytaj dalej

Ważny komunikat

Kochani, sytuacja w kraju jest wyjątkowa, ze względu na nasze życie i zdrowie wprowadzono stan epidemiologicznego zagrożenia nakazując ograniczenie wzajemnej komunikacji, zaprzestanie spotkań i organizowania wydarzeń skupiających ludzi, a także zaniechanie odwiedzin w szpitalach. W imieniu Fundacji chcę poprosić o przestrzeganie tych zasad jednakże jestem w sytuacji bardzo trudnej z uwagi, że opiekuję się kotami.

Czytaj dalej

Praca Kociej Mamy w czasie kwarantanny

Raz na jakiś czas, tak w sumie profilaktycznie, staram się delikatnie przypomnieć kociarzom, karmicielom i sympatykom o zasadach i regułach oraz trybie społecznej pracy.
Oprócz typowego wolontariatu mającego za celu realizację podstawowych zadań ujętych w statucie, czyli kompleksowe ratowanie i zabezpieczanie kotów środowiskowych oraz edukację, prowadzimy kampanie i akcje społeczne, o wszystkich tych aktywnościach informujemy społeczeństwo zachęcając do udziału.

Czytaj dalej

Nietypowy wolontariat

Zawsze, kiedy mam problem, albo potrzebuję wsparcia, zwracam się do przyjaznych mi ludzi o pomoc. Kilka lat temu, w wyniku apelu o pomoc w transporcie zgłosiło się tylu chętnych, gotowych przyjść mi z pomocą kochających koty, iż finalnie powstała cudowna grupa autek, tym samym skończył się problem z dowozem wyprawek do domów tymczasowych.

Czytaj dalej

Psychoza

Od kilku tygodni żyjemy w ogromnym napięciu z obawy o swoje życie, życie najbliższych, przyjaciół, znajomych.  Kiedy docierały do nas informacje o sytuacji w Chinach, o spustoszeniu jakie sieje rozwijająca się w błyskawicznym tempie epidemia koronowirusa, sądziliśmy naiwnie, że problem nas nie dotyczy. Jednak jak zwykle wszyscy zapomnieli, że zdobycze techniczne, zamiast stopować falę zarażenia, tylko pomogą jej pokonać granice. Pociągi, auta, samoloty.

Czytaj dalej

Edukacja spod lady, czyli kolejne przygotowania do Gali

Do szkoły podstawowej nr 33 na Widzewie Fundacja zapraszana była nie raz, ale przełom nastąpił w momencie, kiedy ja także zawitałam na zajęcia. Wtedy to po raz pierwszy usłyszałam o projekcie, nad którym pracowały zaangażowane w pomoc zwierzakom nauczycielki a konsultowany był z fachowcami, pośrednio i z naszą Fundacją. Idea bardzo mi się spodobała. Celem było przybliżenie zasad pracy różnych organizacji, nie tylko kocich, ale i promocja wolontariatu.

Czytaj dalej

Piorunem po Pioruna

To był wtorek, dokładnie tydzień temu. Jakoś pod wieczór oba moje koty dość stanowczo nagle postanowiły wyjść na podwórko. Sądziłam, że mają ochotę na wieczorną inspekcję, jednak myliłam się kompletnie, bowiem stanęły przed furtką ewidentnie dając mi sygnał, że dzieje się coś niezwykłego na ulicy. Cisza panowała już w okolicy, ja że odkąd zlikwidowano parking skończył się wieczorny zgiełk, powodowany przez właścicieli aut. Nie bardzo musiałam wytężać słuch, by usłyszeć miauczenie jakiegoś kota.

Czytaj dalej

Trudny poniedziałek

Poniedziałki zawsze są trudne.
Ten zdecydowanie do takich należał.
Generalnie po weekendzie spada na mnie tysiące spraw, czekających na załatwienie w trybie natychmiastowym. O ile mogłam nauczyć najbliższych współpracowników, że tylko sytuacja związana z chorobą lub wypadkiem kota faktycznie należy do tych niecierpiących zwłoki, o tyle bywają osoby, które z prostej sytuacji potrafią ukręcić aferę na miarę skandalu.

Czytaj dalej