Uwielbiam sytuacje, kiedy ludzie wyciągają właściwe wnioski obserwując naszą aktywność na różnych płaszczyznach. Komunikatory, czaty, portale wspierają dość mocno działanie każdej organizacji pracującej w trybie non profit. Obecność na nich pozwala nie tylko zgromadzić fundusz na rytmiczne funkcjonowanie, ale i reklamować koty, które przygotowujemy do adopcji.
To, że w Kociej Mamie dużo się dzieje, zawdzięczam przede wszystkim niesamowitej aktywności Wolontariuszy. Potrafią jak kameleon dostosować się do każdej sytuacji, nawet pandemia nie spowodowała radykalnych zmian w wykonywaniu wolontariatu.
Kategoria: Bez kategorii
Rewanże duże i małe
Pomaganie jest dla mnie czymś naturalnym. Kiedy widzę jakąś „bidę”, nieważne, czy jest to kot, pies, ptak czy człowiek, bezwarunkowym odruchem jest chęć pomocy. Tak było w moim przypadku od zawsze, dlatego chylę czoła przed rodziną, że wytrzymała te wszystkie moje akcje pomocowe, szczególnie w przypadku ślimaków, żab czy motyli.
Podsumowanie konkursu
Z ogromną przyjemnością prezentuję Państwu prace nadesłane w odpowiedzi na konkurs pod tytułem „Bo kot ma wiele twarzy”.
Serdecznie dziękuję za pomoc Rodziców, którzy zgodnie z regulaminem skany przesłali na pocztę. Nagrodzeni są wszyscy, bowiem prace są wyjątkowo piękne, różnorodne, wykonane ciekawymi technikami.
Duże i małe gesty
Łatwo być dobrym w normalnych czasach, trudniej zachować godność w sytuacjach ekstremalnych, kiedy się walczy o przetrwanie dosłownie i w przenośni. Szalenie jestem dumna z postawy i zachowania wolontariuszy Fundacji Kocia Mama. Jak zwykle, tradycyjnie, reagują gotowością do pomocy innym, troszczą się o siebie wzajemnie, wspierają tych odrobinę słabszych emocjonalnie, którzy gorzej sobie radzą z opanowaniem lęku przed zarażeniem.
Kolejny apel szefowej
Zachęcona szybkim odzewem na moją prośbę przy pakowaniu i wysyłaniu fantów wylicytowanych na Pchlim Targu, piszę kolejny apel – prośbę o pomoc przy fotografowaniu i ich wystawianiu. Potrzebna jest osoba, która stanie w raz ze mną do robienia zdjęć, ale nie wszystkim fantom, tylko wyłącznie książkom. Anetka, nowa wolontariuszka, bardzo szybko wdrożyła się w wysyłki. Monitoruje aukcje na dwóch bazarkach, więc teraz spokojnie mogę dołożyć Jej kolejne zadanie, wysyłanie książek.
Chcę pracować bez względu na trudności
Rok nie wiem jak się skończy, ale w naszej kociej historii zapisze się jako ten, w którym zaprzepaszczone zostały wszelkie osiągnięcia w temacie opieki, ochrony i kontroli populacji kotów środowiskowych. Wszyscy skupili swoją uwagę wokół tematu pandemii, trwają spekulacje, na ile faktycznie jesteśmy rzetelnie informowani, kłócą i przepychają się między sobą politycy, ludzie pokazują w obliczu sytuacji kryzysowych swoje nie zawsze piękne i godne oblicza, świat zwariował można by stwierdzić. W tym całym zamieszaniu ja zwykła kociara staram się zachować zdrowy rozsądek i w miarę normalnie działać.
Kreatywne dzieci
Tym razem Kacperek poprosił o ogłoszenie konkursu dla dzieci i młodzieży, a pomysł jest fantastyczny, bowiem kto z nas nie budował sobie bazy, czyli maleńkiej enklawy osłoniętej przed oczami rodziny. Kołdry, koce, poduszki stanowiły podstawowe materiały budowalne i mimo zgiełku dookoła ukryci w nich mogliśmy przenieść się w swój wymarzony świat.
Rozsiewamy optymizm
To zawsze były pozytywne Święta, radosne, optymistyczne wynikające nie tylko z tradycji katolickiej. Jakoś tak się działo, że Wiosna połączona z Wielkanocą dodawały pozytywnej energii ładując nam akumulatory. Ten rok jest dziwny, przestępny, jakiś magiczny. Zastanawiam się jak to się stało, że planując KotoManię wpadłyśmy na pomysł by dodać jej tytuł. Nigdy tego dotąd nie czyniłyśmy. Czyżbyśmy intuicyjnie przeczuwały katastrofę wynikającą ze stanu pandemii?
Czas kwarantanny
Mija kolejny tydzień kwarantanny. Od miesiąca życie nasze wywróciło się dosłownie do góry nogami. Zakaz wychodzenia z domu, praca zdalna, edukacja indywidualna dzieci. Nagle nasz tak zmaterializowany, zmotoryzowany świat doznał lekkiego paraliżu. Na ulicach widzi się sporadycznych przechodniów, auta przemykają niespiesznie, nie ma gwaru w sklepach, nikt się nie śmieje stojąc w kolejce. Wszyscy pełni obawy czy aby wirus im nie, zagraża przeważnie stosują się do zasad, o których non stop dla naszego bezpieczeństwa przypominają media: Zostań w domu! Nie wychodź bez powodu na ulicę! Myj ręce! Załóż maseczkę!
Życzenia świąteczne
Kochani, w tym trudnym dla nas wszystkich czasie, życzę przede wszystkim spokoju, rozwagi, dystansu do zalewających katastroficznych wiadomości. Wszyscy jesteśmy równi wobec pandemii. Bogaci i biedni, ci w przepięknych ogromnych domach i ci stłoczeni w maleńkich mieszkankach. W tym przypadku pieniądze nic w sumie nie znaczą, a większą wartością jest serce, pomoc i dobre słowo.