kotek ma dom. Czytaj dalej
Kategoria: Adopcje
Kometa ma dom
Została odrobaczona trzykrotnie. Jest zdrowa, aktywna, socjalizowana z innymi kotami oraz ludźmi.
Kometa zamieszkała w domu, w którym już jest kotka trikolorka,
tm – miot b
Zgodnie z obowiązującą doktryną, wszystkie koty objęte opieką, zarówno pośrednią, jak i bezpośrednią przez fundację – co oznacza finansowanie ich leczenia – są w przypadku śmierci żegnane z takim samym szacunkiem, jak te, które przebywają w domach tymczasowych. Aktywując społeczność kociarzy do współpracy, wspieramy nie tylko adopcję, aprowizację czy leczenie, ale również okazujemy pełne zaangażowanie wobec tych zwierząt. Już w chwili nadania imienia przyjmujemy na siebie zobowiązanie, które trwa niezależnie od miejsca, w którym kot się znajduje. Czytaj dalej
julek ma dom spod lady
Pojechał do domu koić smutek po starcie kociego przyjaciela, który odszedł po długiej chorobie. Radości dla wszystkich ze wspólnego życia. Czytaj dalej
asia znalazła dom spod lady
Mimo wakacji dobra passa trwa, kolejny kotek skradł serce osoby śledzącej profil Kociej Mamy i w wyniku błyskawicznej decyzji o adopcji, kicia zmieniała swoje miejsce zamieszkania. Czytaj dalej
wenus znalazła dom spod lady
Normą jest, że do moich obowiązków należy pomoc przy weryfikacji potencjalnych chętnych do opieki nad naszymi maluszkami. Tak dzieje si e w przypadku kotów gwiezdnych. Tym razem szczęście uśmiechnęło się do Wenus. Czytaj dalej
Uzo spoza Fundacji szuka domu
Jest regularnie odrobaczany i szczepiony. Od dzieciństwa przebywa w mieszkaniu. Nie nadaje się do domu z dziećmi. Sam decyduje kiedy chcą się poprzytulać, choć bardzo to lubi. Uwielbia, kiedy jest przy nim człowiek. Moja mama umarła a kot pozostał.
Filemon i Diana spoza Fundacji już znalazły dom
Kotki zostały u opiekunki. Czytaj dalej
TM Współwinni śmierci 21 istot
Teraz, kiedy minęło już na tyle dużo czasu, że w miarę spokojnie spoglądam w przeszłość, analizując kolejne wydarzenia, mogę stanowczo przyznać, że intuicyjnie czułam, że dramat wisi w powietrzu. Sytuacja stała się nienormalna z wielu powodów, o których zaraz opowiem, a ja, nauczona doświadczeniem, pełna niepokoju, zadawałam co rusz wolontariuszce pytanie: czy wszystko jest u ciebie w porządku? Z upływem czasu, ona przyzwyczaiła się do dziwnego rytuału, ale ja wiedziałam, że pewnego dnia usłyszę słowa, których się boję. Czytaj dalej
tm – 3 maluszki od ukraińca
To historia jak wiele innych – pan znalazł kocięta bez matki gdzieś w trawie. Ile czasu leżały tam same, bez opieki? Tego nie wie nikt. Kiedy trafiły pod skrzydła Fundacji, ich stan był już niemal agonalny. Czytaj dalej