Światowy Dzień Zwierząt

W natłoku nakładających się na siebie obowiązków, zdarza się, że pewne aktywności dzieją się w trybie rzutem na taśmę, czyli w ostatniej chwili, ale tak, by z tego powodu nie było dla nas przykrości czy szkody.

Światowy Dzień Zwierząt jest dla nas takim samym dniem jak wszystkie inne, jednak z powodu bycia wiodącą fundacją wprost nie wypada nam nie wyróżnić tego wydarzenia plakatem czy choćby drobnym wpisem. Każdy dosłownie dzień w roku jest dla naszych zwierząt uroczystym, pamiętamy o nich poprzez swoją codzienną pracę, nie tylko wtedy, gdy wszyscy pieją jaki im się należy szacunek, atencja, opieka.

Czytaj dalej

tematy same się nasuwają

Nawet jakbym bardzo mocno chciała pominąć temat dzisiejszego reportażu, zwyczajnie się nie da. Okoliczności związane z aktywnością społeczną skazują nas wolontariuszy na przeróżne sytuacje, do których w różnym stopniu jesteśmy przygotowani, jednak często bywa, że osobami wywołującymi złe emocje są niestety ludzie z najbliższego otoczenia, znajomi, sąsiedzi, czasem nawet ci z nami spokrewnieni. Czytaj dalej

rysia, kiedy cierpi kocie dziecko

Wypadki są częścią naszego życia, aktywności wynikającej z wolontariatu. Nie ma takiej opcji, żeby wybrać sobie tylko te przestrzenie, które są miłe, łatwe i wygodne. Każdy dzień jest niewiadomą i nie jest możliwe, żebyśmy mogli uniknąć przykrych okoliczności. Zaplanować mogę wizytę kontrolną u weterynarza, klasyczny zabieg, spotkanie adopcyjne, zajęcia edukacyjne czy pobyt na jarmarku. To są zadania, które w żaden sposób nie dotykają naszych emocji. Bywają lepsze i gorsze efekty bezpośrednich działalności, jednak one ani przez moment nie zaburzają mi spokoju. Czytaj dalej