Kotek znalazł dom. Czytaj dalej
z nowym rokiem te samy procedury
Jeden rok się skończył, zaczyna nowy, a my podejmujemy typowe zadania – pracujemy nad kolejną Galą, bilansujemy poszczególne działania, czyli podliczamy aktywności związane z prowadzeniem i działaniem fundacji.
zaczynamy przygotowania do kotomanii
Jesteśmy jedyną kocią fundacją, która może poszczycić się własnym muralem, stanowiącym owoc połączenia pasji i marzeń. To niemalże wybuchowa mieszanka, szczerze mówiąc. Malowidło odnosi się tematycznie do epoki, w której domy przypominały głównie dworki, ulice ozdabiały kolorowe kramy, a karczmy były miejscem ucztowania. Czytaj dalej
muffinka i chałka mają dom
Znalazły wspólny dom Mufinka i Chałka. Zamieszkały z ludźmi, którzy już adoptowali koty z fundacji. Czytaj dalej
roladka ma dom
Kotka znalazła dom.
słomiany ogień
Na ten obraz, wymiar i stabilizację fundacji pracowałyśmy konsekwentnie od ponad 25 lat. Czas leci i na tym etapie mogę swobodnie, bez zadufania, wyciągać wnioski i wskazywać różnice między formą wolontariatu Kociej Mamy a aktywnościami innych. Czytaj dalej
oaza znalazła kochający dom
Kotka zamieszkała w nowym domu z ludźmi, którzy są uchodźcami z Ukrainy. Czytaj dalej
magia kalendarzy
Odwiedziny przyjaciół fundacji w siedzibie tuż przed Świętami, można by się pokusić o stwierdzenie, iż te świąteczne rytuały stały się miłą tradycją. Czytaj dalej
ruda ma dom
Do nowego domu pojechała Ruda, która przybłąkała się jakiś czas temu do pani mieszkającej na obrzeżach miasta. Czytaj dalej
spotkanie coroczne z kornelką
To już tradycja potwierdzająca regułę, że każde niekonwencjonalne zachowanie, decyzja czy forma aktywności inicjują reakcję, która finalnie przekuwa się na określoną pomoc, w tym przypadku dwustronną. Czytaj dalej