Przyjmując kota pod swój dach, musimy mieć świadomość, że zwierzątko nie jest partnerem na całe nasze życie. Staramy się stworzyć mu, rzecz jasna, najlepsze warunki bytowo – opiekuńcze, jednak dokładnie tak, jak w przypadku ludzi, i na nie spadają nieoczekiwanie przeróżne przypadłości chorobowe. Czytaj dalej
lilka spod lady ma dom
Lilka, odebrana z pseudohodowli, po sterylizacji, zamieszkała z osobą, która ma doświadczenie w opiece nad kotami. Czytaj dalej
czarna zosia ma dom
Kotka znalazła dom. Czytaj dalej
tm – nutka
W obliczu śmierci kociąt każdy staje się bezradny – my, dojrzałe kociary, również. To nieprawda, że zawsze podchodzimy do takich sytuacji bez emocji. Wręcz przeciwnie, każda strata głęboko nas dotyka. Czytaj dalej
zapraszamy na dożynki
Po raz pierwszy mamy przyjemność uczestniczyć w dożynkach organizowanych przez Urząd Marszałkowski w Łodzi. Miejsce wydarzenia nie jest nam obce, ponieważ Fundacja od wielu lat przyjmuje koty i kocięta z okolic Spały, Inowłodza, Lubochni czy Tomaszowa Mazowieckiego, a także refunduje koszty zabiegów dla środowiskowych kotów, które tam bytują. Czytaj dalej
smaczki dyżurowe czyli kilka porad by uniknąć konfliktu
Pamiętamy cykl reportaży pod wspólnym, fajnym tytułem „Z pozycji szefowej”, w którym poruszałam problemy dotyczące kotów i ich opiekunów, ciekawe, niebanalne interwencje, a także wielokrotnie przypominałam najważniejsze zasady, reguły oraz obowiązujący kodeks moralny i etyczny, szczególnie w przypadku kalekich czy ślepych miotów. Czytaj dalej
perełki dyżurowe część pierwsza, czyli umówione wizyty
Nasze życie we wszystkich jego aspektach regulują i stymulują normy, zasady oraz umowy.
Normy społeczne i środowiskowe określają nasze miejsce i rolę zarówno w najbliższym otoczeniu, jak i w szerszym kontekście. Czytaj dalej
formy integracji
Integracja to niezwykle modne określenie, które pojawiło się w języku potocznym wraz z pojawieniem się na krajowym rynku firm działających na zasadach korporacyjnych. Kiedyś, lata temu, duże zakłady pracy, chcąc zbliżyć do siebie zatrudnionych w nich ludzi, organizowały wspólne wycieczki autokarowe na grzyby lub do atrakcyjnych miejsc. Inne były czasy, a co za tym idzie, inne sposoby motywowania do podkręcania dziennych czy miesięcznych norm. Czytaj dalej
frania spoza fundacji ma dom
tematy wykładów
Przy okazji maleńkich bilansów, ale nie tych, które obrazują fundacyjne dokonania, czasem popadam w zadumę i lekką nostalgię. Czytaj dalej